W obronie zabytków KWK Mys³owice (Dziennik Zachodni, kpb 2008.03.27, Bêd± chroniæ zabytki)
Wczoraj powo³ano do ¿ycia Stowarzyszenie Pamiêæ. Ma siê zajmowaæ ocaleniem zabytków po kopalni Mys³owice.
- Nie chcemy, by zginê³y pami±tki z ponad 170-letniej historii kopalni - mówi Krzysztof Urban, szef zak³adowej organizacji Solidarno¶ci i zaprosi³ do pracy w stowarzyszeniu miêdzy innymi wszystkich ¿yj±cych by³ych dyrektorów tego zak³adu.
Samodzielnej kopalni Mys³owice ju¿ nie ma. Pó³tora roku temu sta³a siê czê¶ci± zak³adu Mys³owice-Weso³a. W ci±gu najbli¿szych lat pewnie w ogóle zniknie, a urobek z jej pól bêdzie wyje¿d¿a³ na powierzchniê poprzez zak³ad przeróbczy w Weso³ej.
- Po likwidowanej kopalni Niwka-Modrzejów nie zosta³o nic - dodaje Urban. - Obawiam siê, ¿e w przysz³o¶ci przy sprzeda¿y pokopalnianych terenów, gdy w grê wejdzie komercja, wa¿ne pami±tki zgin±. (...)
Wkrótce do s±du rejestrowego trafi± dokumenty z uchwa³ami podjêtymi na za³o¿ycielskim zebraniu stowarzyszenia. To pierwszy krok do jego rejestracji. Potem cz³onkowie stowarzyszenia chc± znale¼æ dla siebie siedzibê na terenie zak³adu i stworzyæ tam co¶ w rodzaju muzeum techniki.
Policjanci zwalczaj±cy przestêpczo¶æ gospodarcz± z Mys³owic i KWP w Katowicach, zlikwidowali nielegaln± rozlewniê alkoholu. W rêce stró¿ów prawa wpad³a kobieta, która od niedawna dorabia³a sobie w ten sposób we w³asnym domu.
Ustalono, ¿e 40-latka kupowa³a spirytus, który po rozcieñczeniu rozlewa³a do butelek i sprzedawa³a jako wódkê. Alkohol trafia³ do znajomych kobiety, którzy kupowali go po okazyjnej cenie. Funkcjonariusze zabezpieczyli 40 butelek ze spirytusem oraz 35 butelek przygotowanego do sprzeda¿y trunku. Nielegalny wyrób napojów spirytusowych zagro¿ony jest kar± 2 lat wiêzienia. Kobieta dobrowolnie podda³a siê karze pozbawienia wolno¶ci w zawieszeniu oraz grzywnie.
¦wi±teczne autobusy w Mys³owicach (Dziennik Zachodni, kpb 2008.03.21, ¦wi±teczne autobusy)
Do wtorku w³±cznie nie bêdzie kursowa³a linia 35 i 618, a autobus nr 995 bêdzie je¼dzi³ wed³ug rozk³adu obowi±zuj±cego w okresie wakacji, czyli rzadziej.
W Niedzielê Wielkanocn± wszystkie linie bêd± je¼dzi³y jak w ¶wiêta, a z rozk³adów zniknie dodatkowo autobus nr 106. W poniedzia³ek wróci on na ulice Mys³owic, a pozosta³e linie bêd± porusza³y siê tak jak dzieñ wcze¶niej. (...)
Boñczyk - ju¿ wiemy gdzie bêdzie basen (Dziennik Zachodni, Krzysztof P. B±k, 2008.03.21, Basen zostanie zbudowany na Boñczyku, ale nie obok hali widowiskowo-sportowej)
Prezydent Mys³owic podj±³ ostateczn± decyzjê o lokalizacji krytej p³ywalni. Stanie na niezabudowanej miejskiej dzia³ce przy ul. Katowickiej. Ma byæ gotowa za dwa lata.
Pod kryty basen pójdzie 1,5 hektara ziemi przy ul. Katowickiej, naprzeciwko stacji stacji benzynowej Shell. Z jednej strony bêdzie s±siadowa³ z blokami, z drugiej z budynkami nale¿±cymi do dawnej Przemys³ówki. Budynek p³ywalni bêdzie sta³ bli¿ej ulicy, zanim zostan± zlokalizowane parkingi na ponad sto samochodów osobowych i kilka autokarów. Kolejne parkingi powstan± w miejscu starych boisk przy g³ównej nitce Katowickiej.
To, jak us³yszeli¶my w magistracie, ostateczna decyzja w tej sprawie. Prezydent poinformowa³ o niej w czasie poniedzia³kowej odprawy ze swoimi wspó³pracownikami. Ta decyzja ucina spekulacje i dyskusje o najlepszej lokalizacji tego obiektu.
Przypomnijmy - pierwotna koncepcja zak³ada³a trzy mo¿liwe lokalizacje: obok hali widowiskowo-sportowej na Boñczyku, tu¿ obok k±pieliska na S³upnej i na osiedlu Powtañców ¦l±skich w Brzêczkowicach. Ka¿da mia³a swoich zwolenników, ale najsilniejsze okaza³o siê lobby boñczykowe. Oprócz Grzegorza Osyry znale¼li siê w nim radni z obydwu stron politycznej barykady. Argumentowano, ¿e powsta³by kompleks sportowy (hala i basen) z prawdziwego zdarzenia. Nie przejmowano siê faktem, ¿e pod p³ywalniê trzeba by zlikwidowaæ znaczn± czê¶æ wybudowanego kosztem ponad 300 tys. z³ miasteczka rowerowego. A to by by³o zwyk³e marnotrawstwo publicznych pieniêdzy.
- S³upna odpad³a ze wzglêdu na warunki gruntowe, geologiczne, a byæ mo¿e w tej okolicy bêdzie przebiega³a DT¦. Od strony ul. O¶wiêcimskiej by³ z³y dojazd - mówi wiceprezydent Mys³owic Tadeusz Chowaniak. - W Brzêczkowicach obiekt by³by odsuniêty zupe³nie na bok, poza strefê mieszkanowi±. By³by zas³oniêty, niewidoczny. Boñczyk odpad³ z uwagi na to, ¿e do ca³ej infrastruktury wokó³ hali 2 mln z³ do³o¿y³ Urz±d Marsza³kowski. Jeste¶my zwi±zani piêcioletni± umow±. W przypadku jakiejkolwiek ingerencji w zmianê tego uk³adu, grozi nam utrata tych pieniêdzy.
Szalê móg³ równie¿ przewa¿yæ fakt, ¿e mieszkañcy ¦ródmie¶cia, Boñczyka czy Janowa, czyli najbardziej zaludnionych czê¶ci miasta bêd± mogli wybraæ siê na basen w klapkach. (...) W porównaniu do pierowtnych koncepcji z p³ywalni przy Katowickiej maj± znikn±æ tylko zje¿d¿alnie. Ale wiêcej miejsca zostanie przeznaczone na obiekty s³u¿±ce odnowie biologicznej - jacuzzi, sauny itp. Oprócz 25 m basenu (ma spe³niaæ wszystkie wymogi do zawodów miêdzynarodowych) z 250-miejscow± widowni± ma powstaæ równie¿ brodzik dla dzieci i basen do nauki p³ywania. Kiedy to siê stanie? - W tym roku chcemy zamkn±æ projekt z wszystkimi uzgodnieniami, a na Bo¿e Narodzenie og³osiæ przetarg, by rozstrzygn±æ go i zacz±æ budowê na wiosnê. W 2010 roku by³by gotowy - infrmuje Tadeusz Chowaniak.
Procesje Drogi Krzy¿owej w Mys³owicach (Dziennik Zachodni, am 2008.03.21, W kilku mys³owickich parafiach przygotowano procesje Drogi Krzy¿owej ulicami)
W Krasowach nabo¿eñstwo rozpoczê³o siê w ub. pi±tek o godzinie 18. Uczestnicy procesji przeszli ulicami PCK, Zio³ow± na tzw. Kêpê Bagieniokow±, gdzie nast±pi³a scena ukrzy¿owania. Sceny Drogi Krzy¿owej odgrywa³a m³odzie¿ krasowska, w pomoc zaanga¿owali siê kosztowscy stra¿acy. W rolê Jezusa wcieli³ siê tam Piotr Zaj±c, Mariê odegra³a Barbara Zaj±c, ¶w. Weronikê - Magdalena Garleja, p³acz±ce niewiasty - Marzena Machalska i Anna Orzo³, ¶w. Jana - Piotr Toborek, ¿o³nierzy - Rafa³ Stolarczyk i Artur Bula.
W Morgach po mszy o godzinie 17 procesja Drogi Krzy¿owej przesz³a z ko¶cio³a, ulic± Sienkiewicza, Wybickiego na Ska³kê (najwy¿sze wzniesienie w Morgach), krzy¿ nie¶li mieszkañcy - dzieci, m³odzie¿, doro¶li.
W Brzêczkowicach procesja ruszy³a o godzinie 16, mieszkañcy przeszli od ko¶cio³a ulicami osiedla Powstañców ¦l±skich, zakoñczenie Drogi Krzy¿owej odby³o siê na placu Europy. (...)
Pierwsza rozprawa Osyry (Tygodnik Echo, 2008.03.19)
W miniony poniedzia³ek, 17 marca, zaplanowane by³o pierwsze posiedzenie s±du w sprawie prezydenta Mys³owic, który oskar¿ony jest o z³o¿enie zawiadomienia o niepope³nionym przestêpstwie i sk³adanie fa³szywych zeznañ. Sprawa mia³a odbyæ siê w S±dzie Rejonowym w Sosnowcu. Pierwsza rozprawa mia³a dotyczyæ przekazania sprawy do s±du w Katowicach.
Rozprawa siê nie odby³a - nie by³o dowodu zawiadomienia o terminie sprawy adwokata jednego z oskar¿onych. Termin kolejnego posiedzenia s±du w tej sprawie zaplanowano na 10 kwietnia. (...)
30 tysiêcy PIT-ów w Mys³owicach (Dziennik Zachodni, kpb 2008.03.14, Czekaj± na 20 tysiêcy PIT-ów)
Mys³owicki Urz±d Skarbowy powoli zaczyna byæ oblê¿ony przez mieszkañców miasta. Do koñca lutego wszyscy pracodawcy mieli swoim pracownikom wystawiæ druk potwierdzaj±cy, wiêc g³ówna fala sk³adaj±cych roczne zeznanie podatkowe w³a¶nie nap³ywa. Pracownicy skarbówki przewiduj±, ¿e tak bêdzie a¿ do ¶wi±t, a potem znowu pod koniec kwietnia. Ale nawet teraz w niektórych godzinach PIT-a mo¿na z³o¿yæ bez stania w kolejkach.
Roczne zeznanie podatkowe musi z³o¿yæ ok. 30 tys. spo¶ród 76 tys. osób zamieszkuj±cych w naszym mie¶cie. - Na razie zrobi³a to jedna trzecia osób - mówi Iwona Jagni±tkowska, zastêpca naczelnika Urzêdu Skarbowego w Mys³owicach.
Skarbówka czynna jest przez piêæ dni w tygodniu. Urzêdniczki rozpoczynaj± swoj± pracê o godz. 7.15. W poniedzia³ki zeznania podatkowe mo¿na sk³adaæ do godz. 18. W pozosta³e dni do godz. 15.15. - W ci±gu dnia jest czynnych osiem stanowisk do przyjmowania zeznañ. W razie potrzeb uruchamiamy dodatkowy - informuje Jagni±tkowska. - Jest równie¿ stanowisko informacyjne oraz miejsce, w którym mo¿na z³o¿yæ druk NIP 3 aktualizuj±cy dane. Wzorem ubieg³ych lat, pod koniec kwietnia godziny pracy US zostan± wyd³u¿one, a urzêdnicy bêd± przyjmowali zeznania równie¿ w soboty. (...)
Wed³ug prowadzonych przez pracowników statystyk najwiêcej mys³owiczan odwiedzi gmach przy ul. Mickiewicza 4 do ¶wi±t wielkanocnych. Najszybciej rozliczaj± siê ci, którzy licz± na zwrot nadp³aconego podatku. A w tym roku wszyscy Polacy mog± skorzystaæ z dosyæ wysokiej ulgi za wychowywanie dzieci. Za ka¿d± swoj± pociechê rodzice mog± odliczyæ od podatku nawet 1.145 z³.
Rozliczaj±cy siê musz± pamiêtaæ, ¿e nawet 1 z³ musz± zwróciæ fiskusowi. Je¿eli nie chc± w takim przypadku ponosiæ kilkuz³otowego kosztu przelewu czy przekazu pocztowego, powinni udaæ siê do kasy Urzêdu Skarbowego. W ka¿dym dniu okienko kasowe jest otwierane tak jak ca³y urz±d. W poniedzia³ki jest czynne do godz. 15, a w pozosta³e dni do godz. 12. Do kasy powinni siê zg³osiæ równie¿ ci, którzy maj± zwrot podatku nie wy¿szy ni¿ 8,80 z³. Pozosta³e kwoty s± przelewane na osobiste konta (je¿eli ich numer jest podany w druku NIP 3) albo przekazem pocztowym. (...)
Koniec z zamieszaniem w organizacji ruchu (Dziennik Zachodni, Marek Wizner 2008.03.14)
Nasza interwencja ukróci³a ba³agan panuj±cy w oznakowaniu przy ul. Staroko¶cielnej. Wcze¶niej bowiem brak jednego znaku w tamtej okolicy zmienia³ sposób, w jaki samochody mog³y siê poruszaæ. Mys³owiccy kierowcy wiedz±, co prawda, ¿e odcinek od komendy policji do Ko¶cio³a Mariackiego to droga jednokierunkowa, ale znaki drogowe wcale nie by³y takie oczywiste. (...)
Znak zakazuj±cy zawracania stoi w pobli¿u komendy, ale obowi±zuje do najbli¿szego skrzy¿owania - czyli tylko do Ko¶cio³a Mariackiego.
Spraw± zajê³a siê mys³owicka drogówka. Jak poinformowa³ nas m³. asp. Rafa³ Pierzcha³a, przyczyn± takiej sytuacji sta³o siê to, ¿e ostatnio zosta³ zniszczony znak zakazu wjazdu, który sta³ u zbiegu ulic: Staroko¶cielnej, Matejki i Bytomskiej.
Policjant powiadomi³ zarz±dcê drogi - w tym przypadku Urz±d Miasta - o braku znaku. Magistrat obieca³ zaj±æ siê t± spraw± i postawiæ znak zakaz wjazdu w ci±gu kilku najbli¿szych dni. Jak sprawdzili¶my, w ubieg³y pi±tek znak ju¿ by³ na swoim miejscu.
Patrole powróc± na osiedla (Dziennik Zachodni, Krzysztof P. B±k, maw 2008.03.07)
Policjanci patroluj±cy osiedla, system pomocy s±siedzkiej, dodatkowe pieni±dze dla stra¿y po¿arnych i znaczne zwiêkszenie liczby stra¿ników miejskich - to g³ówne za³o¿enia uchwalonego w³a¶nie Programu Poprawy Bezpieczeñstwa oraz Zapobiegania Przestêpczo¶ci w naszym mie¶cie. Ustalono go na cztery kolejne lata.
Najwa¿niejsza informacja to wzrost nak³adów na bezpieczeñstwo. - W tym roku powinny przekroczyæ 1,4 mln zl, a w kolejnych latach 2 mln z³ - informuje Marek Lis, naczelnik wydzia³u bezpieczeñstwa publicznego i reagowania kryzysowego mys³owickiego magistratu.
Nowo¶æ w naszym mie¶cie to zapowied¼ budowy programu S±siedzkie czuwanie. W przedsiêwziêcie maj± siê zaanga¿owaæ m. in. rady osiedlowe, policjanci, stra¿nicy miejscy i pracownicy Miejskiego O¶rodka Pomocy Spo³ecznej. (...)
W ubieg³ym tygodniu do Muzeum Miasta Mys³owice prosto z wojskowych magazynów trafi³ pó³tonowy mo¼dzierz - pierwszy eksponat parku militarnego, który ma powstaæ na terenie Trójk±ta Trzech Cesarzy.
Mo¼dzierz ma ponad pó³ wieku. - Lufa jest zaspawana. Elementy wyposa¿enia, jakie armia rozdaje za darmo muzeom zajmuj±cym siê militariami, musz± byæ pozbawione cech bojowych - mówi Adam Plackowski, dyrektor muzeum.
O eksponaty stara³ siê przez rok, pisa³ do Agencji Mienia Wojskowego, ministra obrony narodowej i w koñcu siê uda³o. W komplecie do mo¼dzierza dosta³ jeszcze dwie armaty, haubicê i samochód Kraz. Teraz stara siê o czo³g, bo ostatnio w magazynach nie znalaz³ T-55, na który bardzo liczy³.
Mo¼dzierz stoi na razie w budynku Centralnego Muzeum Po¿arnictwa, które u¿ycza sal muzeum miejskiemu. S± tam ju¿ karabin sprzed I wojny ¶wiatowej i nosze z okresu powstañ ¶l±skich.
Kiedy dojad± pozosta³e eksponaty, wszystko zostanie wyniesione z budynku. (...) Plackowski marzy, ¿eby park militarny jak najszybciej zosta³ przeniesiony na teren Trójk±ta Trzech Cesarzy - zlewiska Bia³ej i Czarnej Przemszy, miejsca, gdzie kiedy¶ styka³y siê granice trzech mocarstw.
- To by³ teren z fortyfikacjami, które czê¶ciowo zachowa³y siê do naszych czasów, a jednocze¶nie atrakcja turystyczna z ciekaw± ro¶linno¶ci±, restauracjami, kortami, teatrem i wie¿± po¶wiêcon± Bismarckowi, z której przy dobrej widoczno¶ci by³o widaæ Tatry. Przyje¿d¿a³y tu t³umy turystów z ca³ej Europy - opowiada Plackowski.
Wraz z grup± pasjonatów, m.in. ze Stowarzyszenia na rzecz Zabytków Fortyfikacji Pro Fortalicium, chce przywróciæ trójk±towi dawny blask. Kolej ju¿ podarowa³a im znajduj±cy siê przy trójk±cie most, na którym ma powstaæ platforma widokowa. Od tego miejsca do centrum miasta maj± prowadziæ ¶cie¿ki turystyczne, szlakiem wyznaczanym przez pami±tki po dawnych Mys³owicach.
Huragan nie oszczêdzi³ Mys³owic (Dziennik Zachodni, Marek Wizner 2008.02.07, Huragan sia³ spustoszenie tak¿e w Mys³owicach)
Szalej±cy nad ca³ym krajem orkan Emma nie oszczêdzi³ Mys³owic. Wyrwane drzewa, przewrócone reklamy, wygiête znaki - tak wygl±da³o miasto po przej¶ciu wichury.
Stra¿ po¿arna mia³a zatem pe³ne rêce roboty. - £±cznie wyjechali¶my na 17 interwencji - wyja¶nia kpt. Wojciech Chojnowski z Komendy Miejskiej PSP. - Z których wiêkszo¶æ mia³a miejsce w sobotê. Na szczê¶cie miasto by³o przygotowane na taki wiatr, odpowiednie s³u¿by w porê przyciê³y drzewa. To mia³o du¿e znaczenie, poniewa¿ dziêki temu uniknêli¶my wiêkszych zniszczeñ.
Oficer dodaje te¿, ¿e wyjazdy wozów wi±za³y siê g³ównie z uszkodzeniami dachów. Ekipa stra¿acka zajê³a siê równie¿ po³amanymi konarami drzew. Nie zamierza jednak interweniowaæ przy przewróconych billboardach, gdy¿ ich ponowne ustawienie jest w gestii reklamuj±cych siê firm i agencji.
Zgrozê budzi³y zniszczenia na cmentarzu przy ul. Miko³owskiej. Wyrwane z korzeniami drzewo zdewastowa³o kilkana¶cie grobów, zatarasowa³o te¿ jedn± z alejek nekropolii. - To jest straszne. Kto teraz zajmie siê zniszczonymi pomnikami? - zastanawiaj± siê przechodnie.
Pracownicy cmentarza uspokajaj± jednak mieszkañców. - Obiekt jest ubezpieczony, wszyscy poszkodowani mog± ubiegaæ siê o odszkodowanie. Jego wysoko¶æ zale¿y, oczywi¶cie, od rozmiaru strat - mówi± zarz±dcy nekropolii. Dodaj± równie¿, ¿e wiele osób o tym nie wie i przychodzi do administracji cmentarza ze skarg±, wszczynaj±c awanturê.
Ich zdaniem, w przewróceniu drzewa nie ma nic dziwnego. - Jego korzenie nie maj± siê jak wbiæ w pod³o¿e, zewsz±d ograniczane s± kamiennymi grobami. Wystarczy silniejszy wiatr - taki, jaki mieli¶my w sobotê - i konary drzewa le¿± - wyja¶niaj±.
S³u¿by porz±dkowe zajê³y siê ju¿ usuwaniem szkód. Ciêcie kilkunastometrowej przeszkody potrwa kilka dni, ale - zdaniem pracowników - do koñca tygodnia mia³o siê skoñczyæ. Pó¼niej tê czê¶æ cmentarza czeka jeszcze naprawa nagrobków i chodnika.
Przy wschodniej ¶cianie cmentarza przewróci³y siê jeszcze dwie tuje, ale wyrz±dzi³y znacznie mniejsze szkody, g³ównie ze wzglêdu na swoj± ma³± wagê i wysoko¶æ. (...)
Mys³owice dosta³y pieni±dze na monitoring wizyjny miasta i ¶cie¿ki rowerowe. Wszystko w ramach kasy, jaka jest do podzia³u w ramach Programu Rozwoju Subregionu Centralnego.
Je¿eli chodzi o kryteria rozdzia³u ¶rodków unijnych i bud¿etowych województwo ¶l±skie podzielone zosta³o na cztery subregiony - po³udniowy, pó³nocny, zachodni oraz centralny. Ze wzglêdu na po³o¿enie Mys³owice nale¿± do centralnego, najwa¿niejszego, poniewa¿ tutaj znajduje siê a¿ 81 jednostek administracyjnych. W ubieg³ym tygodniu w Miko³owie odby³ siê szczyt prezydentów, burmistrzów, wójtów i starostów reprezentuj±cych Subregion Centralny. Spotkanie by³o wa¿ne, bo dotyczy³o dzielenia kasy. Mys³owice reprezentowa³a Ewelina Muzyk-Dzie¿a, sekretarz miasta.
Wróci³a Pani z tarcz±, czy na tarczy?
- To nie tak. Podczas tego spotkania miasta subregionu nie rywalizowa³y miêdzy sob± o kasê, lecz potwierdzi³y ustalon± ju¿ w kwietniu ubieg³ego roku listê projektów podstawowych, na której znalaz³y siê przedsiêwziêcia uznane za szczególnie istotne dla ca³ego regionu.
Co szczególnie istotnego bêdzie siê dzia³o w Mys³owicach?
- Dostali¶my pieni±dze na monitoring wizyjny miasta i ¶cie¿ki rowerowe. I ¿eby nie by³o nieporozumieñ, s± to ¶rodki ju¿ pozyskane. Nie ma ¿adnych spekulacji - dostaniemy, czy nie. Te pieni±dze ju¿ s±, a na pierwszy ogieñ pójdzie realizacja monitoringu wizyjnego. Na li¶cie rezerwowej znajduj± siê te¿ projekty dotycz±ce rewitalizacji parku oraz Trójk±ta Trzech Cesarzy, ale nie chcê zapeszaæ.
Ile w sumie dostali¶my pieniêdzy?
- Kilka milionów z³otych.
Ale to chyba ¿aden sukces, skoro wszystko ju¿ by³o wcze¶niej ustalone?
- Sukcesem jest to, ¿e nasze projekty nie zosta³y skierowane do poprawek ani korekt. Wszystko nam posz³o, jak z p³atka. (...)
Mys³owice przegra³y z Tychami (Gazeta Wyborcza, Iwona Sobczyk 2008.03.04, Tito bêdzie mia³ szko³y w Tychach i Zabrzu)
Dwa miasta walczy³y o to, ¿eby Rafa³ Tito Kryla, jedyny pochodz±cy ze ¦l±ska finalista pierwszej edycji telewizyjnego programu You Can Dance, za³o¿y³ u nich swoj± szko³ê. Jego rodzinne Mys³owice przegra³y z Tychami.
By³o o co walczyæ bo - jak powtarzali urzêdnicy - szko³a prowadzona przez telewizyjn± gwiazdê to dla miasta niez³a promocja. Tym bardziej ¿e Kryla obiecuje sprowadziæ jako instruktorów najlepszych tancerzy nie tylko z Polski. Pamiêtaj±c o w³asnych trudnych prze¿yciach z m³odo¶ci, chce te¿ uczyæ za darmo dzieci z rodzin korzystaj±cych z pomocy spo³ecznej.
Ju¿ wiadomo, ¿e w wy¶cigu po Titê z jego rodzinnymi Mys³owicami wygra³y Tychy, które wystartowa³y z lekkim opó¼nieniem. Mys³owice obiecywa³y pomoc w znalezieniu odpowiedniego na szko³ê budynku od grudnia zesz³ego roku, ale na razie nic nie uda³o siê za³atwiæ.
- Nadal nie ma odpowiedzi od PKP w sprawie nale¿±cego do nich budynku w centrum, który idealnie nadawa³by siê na szko³ê. Miasto proponuje mi w zamian jakie¶ pomieszczenia na obrze¿ach miasta. Zak³adanie tam szko³y by³oby kompletnie bez sensu - mówi Kryla.
Tychy zaoferowa³y mu salê na piêtrze budynku na osiedlu A. - Kiedy j± zobaczy³, zab³ys³y mu oczy. W tej sali dawniej by³y organizowane potañcówki, wiêc jest klimatycznie. Bardzo siê cieszymy, ¿e ta czê¶æ miasta od¿yje, i to z pomoc± tak energicznej i lubianej postaci jak Rafa³ Kryla - cieszy siê Aleksandra Cie¶lik, rzeczniczka tyskiego magistratu.
Kryla podpisa³ ju¿ umowê na wynajem sali. Od tygodnia trwa tam remont. - Robimy recepcjê, szatnie. Trzeba te¿ wyg³uszyæ ¶ciany, bo nie chcemy nikomu przeszkadzaæ - mówi Tito. Szko³a mo¿e zacz±æ dzia³aæ ju¿ w po³owie maja. Wcze¶niej, bo ju¿ od pierwszego kwietnia, Kryla ma nadziejê uruchomiæ szko³ê w Zabrzu w tzw. Okr±glaku przy ulicy Wolno¶ci. (...)
To nie schody, ale pochylnia (Dziennik Zachodni, Marek Wizner 2008.02.29)
Schody w pobli¿u Promenady s± w coraz gorszym stanie. Prowadz±ce w dó³ stopnie wykruszaj± siê, p³yty siê zapadaj±, w niektórych miejscach wrêcz uniemo¿liwiaj±c poruszanie siê.
Na dodatek stoj±ca nieopodal tablica informuje, ¿e na pustych dzi¶ przestrzeniach ponad 60 lat temu znajdowa³ siê obóz hitlerowski a potem komunistyczny. Chocia¿ nie ma po nim ju¿ ¶ladu, mieszkañcy Mys³owic pamiêtaj± zwi±zane z tym terenem wydarzenia.
- Stan tych schodów wo³a o pomstê do nieba. Tym bardziej, ¿e jest to zej¶cie do miejsca pamiêci. Uwa¿am, ¿e miasto powinno zaj±æ siê zreperowaniem ich. One popadaj± w ruinê - oburza siê Anna B³otko, która czêsto spaceruje po Promenadzie.
Problem ten od¿ywa za ka¿dym razem, gdy pobliski obiekt Miejskiego O¶rodka Sportu i Rekreacji organizuje na terenach przy tej popularnej trasie spacerowej zawody sportowe. Takich jak Cross ¯ycia Mys³owic, który mia³ miejsce w ubieg³± niedzielê.
Podczas tego biegu miêdzy biurem zawodów w budynku przy ul. Powstañców a miejscem startu kursowa³o ponad 300 osób. Wszyscy oni korzystali z najkrótszej dostêpnej trasy - w³a¶nie prowadz±cej po feralnych schodach. Co wiêcej, wiêkszo¶æ zawodników przyjecha³a na biegi prze³ajowe spoza Mys³owic. Chc±c nie chc±c zdewastowane stopnie zosta³y potraktowane jako wizytówka miasta. (...)
Pracownicy magistratu deklaruj±, ¿e maj± na uwadze ten problem. - Temat jest na czasie - mówi Katarzyna Szymañska z biura prasowego Urzêdu Miasta. - W miejsce istniej±cych schodów ma powstaæ nowa konstrukcja. W bud¿ecie zapisane jest 60 tys. z³otych na ten cel, powstaje te¿ projekt inwestycji, szukamy odpowiedniego surowca.
Jak informuje UM, roboty rozpoczn± siê pó¼n± wiosn± lub latem. Powód oczekiwania jest prozaiczny - teraz jeszcze mo¿e spa¶æ ¶nieg, który przeszkadza³by w pracach. Magistrat planuje oddaæ do u¿ytku nowe schody jesieni±.
Trzymamy urzêdników za s³owo. Sprawdzimy, czy zrealizuj± swoje obietnice.
Internetowe radia w Mys³owicach (Dziennik Zachodni, kpb 2009.02.29, Miasto doczeka³o siê swojego internetowego radia)
Na razie to dopiero zal±¿ki projektów, ale warte odnotowania. Nasze miasto jeszcze nigdy nie mia³o radia z prawdziwego zdarzenia. Co prawda, kilka lat temu grupa zapaleñców podjê³a tak± próbê i w sieci miejskiej kablówki mo¿na by³o s³uchaæ nadawanej z Mys³owic muzyki. Jednak na zrobienie profesjonalnej stacji, nawet lokalnej, potrzeba ogromnych pieniêdzy.
Ostatnimi czasy coraz wiêksz± popularno¶ci± ciesz± siê radia internetowe. Tam ka¿dy mo¿e byæ prezenterem i s³uchaczem jednocze¶nie, a poszczególne stacje maj± swoje coraz liczniejsze grono fanów. Radio Weso³y Hanys powsta³o trzy lata temu. Mo¿e pochwaliæ siê ponad 700 pod³±czonymi komputerami, 6 mln wej¶æ na stronê internetow± w ci±gu miesi±ca i s³uchaczami w 42 krajach na ca³ym ¶wiecie. To tylko jeden przyk³ad.
Mys³owicami zainteresowali siê nadawcy z Tarnowa. Pod adresem www.nowastacja.pl mo¿na wys³uchaæ równie¿ newsów z naszego miasta. Na prawdziwie mys³owickie radio mo¿na siê jednak natkn±æ pod adresem www.radio.m-ce.pl. Adam Rygio³, jeden z twórców tego portalu (udostêpnili domenê, z tworzeniem stacji nie maj± nic wspólnego) twierdzi, ¿e takie radio jest potrzebne. - Na portalu ca³y czas staramy siê rozparcelowaæ ró¿ne tematy na autorskie dzia³y - imprezy, historiê, za³o¿yæ dzia³ spo³eczno¶ciowy ¦l±ska. Je¿eli te tematy mia³yby odzwierciedlenie w radiu, to by³aby super sprawa - uwa¿a Rygio³. - Nie ma stricte mys³owickiej stacji. Te, które istniej±, odnosz± siê do ca³ego regionu.
Zainteresowani zabaw± w internetowe radio pod wymienionymi wy¿ej dresami znajd± tam informacjê, jak siê skontaktowaæ z twórcami. Poszukiwani s± prezenterzy, dziennikarze i spece od informatyki. Jedn± z takich osób chce zostaæ Tomasz Kusiak. - Kiedy¶ organizowa³em koncerty hip-hopowe. Chcia³bym puszczaæ muzykê, któr± przez te wszystkie lata nagra³y mys³owickie zespo³y. Jest du¿o osób, które chcia³yby tego pos³uchaæ - uwa¿a Kusiak.
Elektrownia zostawi Dzieækowice w spokoju (Dziennik Zachodni, Krzysztof P. B±k 2008.02.22)
Plan jest taki: w pa¼dzierniku elektrownia Jaworzno III skoñczy budowaæ na swoim terenie sk³adowisko na wykorzystany przez siebie ¿u¿el. Wtedy te¿ ca³kowicie przestanie korzystaæ z dotychczasowego miejsca sk³adowania odpadów w Mys³owicach. Jego obszar zostanie zrekultywowany w ci±gu kilku lat.
- To bardzo dobra wiadomo¶æ dla nas - mówi± mieszkañcy s±siaduj±cej z Jaworznem dzielnicy Mys³owic.
Ile dok³adnie lat wielkie zak³ady przemys³owe sk³aduj± swoje odpady na terenie Dzieækowic nikt ju¿ dok³adnie nie pamiêta. Na pewno zaczê³o siê to w czasach, gdy gen. Jerzy Ziêtek by³ szefem Wojewódzkiej Rady Narodowej, a Edward Gierek piastowa³ jeszcze funkcjê pierwszego sekretarza Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej w naszym województwie. - Zdecydowali o likwidacji piêknego zbiornika wodnego pomiêdzy Dzieækowicami a Brzezink± - wspomina mieszkaj±cy w Dzieækowicach Teodor Tuszyñski. - To by³o cudowne k±pielisko. Szerokie, ci±gnê³o siê wzd³u¿ Przemszy, gdyby je odpowiednio zagospodarowaæ, móg³by tam powstaæ o¶rodek sportów wodnych. Przyje¿d¿ali ludzie z ca³ego województwa - dodaje Tuszyñski.
Ale wtedy przeznaczono je na sk³adowisko dla kopalni, a potem elektrowni. Od wielu lat w dawnym k±pielisku powsta³y w czasie wytwarzania pr±du ¿u¿el sk³ada stoj±ca po s±siedzku Elektrownia Jaworzno III. Nie wykorzystuje ju¿ zbiornika tak jak kiedy¶. - Ca³y teren liczy 120 ha. Po³owê ju¿ czê¶ciowo zrekultywowali¶my. Druga jest wykorzystywana jako bufor. Trafia tam ¿u¿el z elektrowni, jest suszony i wywo¿ony gdzie indziej - wyja¶nia Pawe³ Gniadek, rzecznik Po³udniowego Koncernu Energetycznego, w³a¶ciciela elektrowni Jaworzno III.
Ale dni sk³adowiska w Dzieækowicach s± ju¿ policzone. Dok³adnie 21 pa¼dziernika na terenie elektrowni w Jaworznie zostanie uruchomione nowe sk³adowisko ¿u¿la. To ogromna inwestycja, która pozwoli zrezygnowaæ z magazynowania rocznie 150,8 tys. ton odpadów w Dzieækowicach. Znaczna czê¶æ pieniêdzy na ten cel pochodzi z unijnych funduszy. Warto¶æ inwestycji oszacowano na 13,7 mln z³.
- W przysz³o¶ci po uzyskaniu odpowiedniej decyzji administracyjnej, okre¶laj±cej kierunek rekultywacji, elektrownia Jaworzno III przyst±pi do realizacji tego przedsiêwziêcia, a nastêpnie zamknie sk³adowiska zgodnie z obowi±zuj±cymi przepisami - zapewnia Gniadek.
Wed³ug informacji uzyskanych w koncernie mo¿e to potrwaæ nawet dwa lata.
- To na pewno bardzo dobra informacja dla nas - mówi Teodor Tuszyñski. - Choæ w tej chwili to ju¿ nie jest tak wielki problem jak kiedy¶. Samo sk³adowisko nie jest tak uci±¿liwe.
Ale - jak mówi± w Dzieækowicach - na pewno odcisnê³o piêtno na zdrowiu mieszkaj±cych w tej dzielnicy.
Jednak w zamian za sk³adowisko, ka¿dego roku elektrownia Jaworzno III przekazuje do bud¿etu miasta ponad sto tys. z³. To pieni±dze, które mog± byæ wydane tylko na potrzeby Dzieækowic. O tym jak je rozdysponowaæ decyduje Rada Osiedla. Jej przedstawiciele mówi±, ¿e wskazuj± najpotrzebniejsze i najwa¿niejsze dla pozosta³ych mieszkañców rzeczy. Czê¶æ dostaje stra¿acka orkiestra, czê¶æ jest przeznaczona na dzia³alno¶æ o¶rodka kultury, czê¶æ na kupno sprzêtu do szko³y. (...)
Pro¶ba o cud dla ma³ego Micha³ka (Dziennik Zachodni, Agata Pustu³ka 2008.02.19)
Wiem, ¿e proszê o cud - mówi Krystyna Wolwiak, dyrektor domu dziecka w Mys³owicach.
Cudem by³aby adopcja ¶miertelnie chorego ch³opca - pó³torarocznego Micha³a, odebranego rodzicom przez s±d. Maluch ma przed sob± 14-15 lat ¿ycia.
Chyba, ¿e stanie siê kolejny cud i medycyna zrobi tak ogromny postêp, by wyleczyæ Micha³a, który cierpi na genetycznie uwarunkowany niedobór kinazy glicerowej. Jego organizm nie rozk³ada do koñca t³uszczów. Tworzy siê b³êdne ko³o. U zdrowego cz³owieka t³uszcze s± ¼ród³em energii. U Micha³a to niemo¿liwie. Zawsze bêdzie wiêc s³abszy od rówie¶ników.
Jakby tego by³o ma³o stwierdzono u niego dystrofiê miê¶niow± Duchenne, czyli zanik miê¶ni i prawdê mówi±c jeden Bóg wie, jak to genetyczne, podwójne dziedzictwo wp³ynie na rozwój ch³opca.
Dzieci chorych tak jak Micha³ ¿yje w Polsce niewiele. Jego sytuacja jest jednak wyj±tkowo tragiczna. Mama i tata nie potrafili siê nim opiekowaæ. Zawiedli go. Zostawili samego. Dzisiaj Micha³ jest ¶licznym, wszêdobylskim dzieckiem. Nie ma oczywi¶cie pojêcia o zaprogramowanej w genach chorobie.
Niezwykle interesuje siê budow± czerwonej lokomotywy i misiem, którego chce odebraæ kole¿ance z grupy - Zuzi, szczup³ej dwulatce tak jak on odebranej rodzicom.
Jest piêkny i coraz m±drzejszy. Cudownie siê u¶miecha, raczkuje i zaczyna gaworzyæ. Zreszt± popatrzcie w jego oczy. S± jak ogromne br±zowe kasztany.
- Marzymy o tym, by znalaz³ siê kto¶, kto poka¿e Micha³owi morze i góry, da poznaæ smak domowego obiadu, mo¿e zd±¿y nauczyæ go je¼dziæ na rowerze - wyja¶nia Krystyna Wolwiak. - Micha³owi mo¿e pomóc rodzina z wielkim sercem, taka która nie boi siê trudów. Wierzê, ¿e tacy ludzie gdzie¶ s± i na naszego Micha³a czekaj±.
Adopcja ¶miertelnie chorego ch³opca - pó³torarocznego Micha³a, odebranego rodzicom przez s±d - to marzenie Krystyny Wolwiak, dyrektorki domu dziecka w Mys³owicach. Ch³opiec ma przed sob± kilkana¶cie lat ¿ycia. Pracownice domu dziecka chc±, aby by³y to lata szczê¶liwe, marz± ¿eby Micha³ trafi³ do cudownej rodziny, która pokocha go jak w³asne dziecko.
Micha³ opu¶ci³ rodzinny dom kiedy mia³ 24 dni. Jak napisa³a w raporcie do s±du pracownica Miejskiego O¶rodka Pomocy Spo³ecznej by³ wyniszczony i odwodniony, ¿ycie tli³o siê w nim jak gasn±ca zapa³ka. Alarm wszczê³a pielêgniarka ¶rodowiskowa, któr± podczas odwiedzin w mieszkaniu Micha³a zaniepokoi³ stan maluszka. Potem wydarzenia potoczy³y siê b³yskawicznie. Odebranie praw rodzicielskich by³o formalno¶ci±.
Micha³ w Górno¶l±skim Centrum Zdrowia Dziecka i Matki w Katowicach nabra³ si³. Wprost ze szpitalnej sali trafi³ do domu dziecka w Mys³owicach. Jednak dr Barbarze Cabalskiej, która opiekuje siê dzieæmi w placówce, wci±¿ nie dawa³o spokoju, ¿e ch³opczyk jest s³abszy od innych. Znów znalaz³ siê w szpitalu. - I wróci³ z diagnoz±, która nic kompletnie nam nie mówi³a. By³a zbiorem niezrozumia³ych s³ów - opowiada Krystyna Wolwiak.
Deficyt kinazy glicerolowej. Jedna z lekarek powiedzia³a im, ¿e to tak jakby kto¶ chorowa³ na cukrzycê, a jeszcze nie wynaleziono insuliny.
Oczywi¶cie pierwszym ¼ród³em wiedzy sta³ siê internet. Ale pod has³em deficyt kinazy glicerolowej dyrektor Wolwiak nie znalaz³a wielu informacji, które pomog³yby w ratowaniu Micha³a. Tylko jedno przykazanie - o stosowaniu niskot³uszczowej diety mogli w domu dziecka wprowadziæ od zaraz. - I Micha³ je z ochot± pulpeciki, roso³ki na filecie z kury - u¶miecha siê dr Cabalska.
- Jednak za wszelk± cenê chcieli¶my Micha³owi pomóc. Rozes³ali¶my wici nawet za ocean. Niestety okaza³o siê, ¿e nie ma na schorzenie Micha³ka lekarstwa. Medycyna jest bezradna. Na szczê¶cie w jego przypadku nie mamy do czynienia z ciê¿k± postaci± choroby. Jest jednak jasne, ¿e przede wszystkim musimy zadbaæ o jako¶æ jego ¿ycia, uczyniæ je maksymalnie wolnym od trosk, drobnych przeziêbieñ, które bardziej ni¿ innym dzieciom mog± zaszkodziæ, zaprzepa¶ciæ dotychczasowe osi±gniêcia Micha³a - mówi dyrektor domu dziecka.
Ch³opczyk ma w domu dziecka fantastyczn± opiekê. Zapewnion± pomoc rehabilitanta i wolne ramiona opiekunek. Krystyna Wolwiak zadba³a, ¿eby zosta³ ochrzczony. Nawet zosta³a jego chrzestn± matk±. To by³a bardzo wzruszaj±ca uroczysto¶æ, a ksi±dz, który udziela³ sakramentu zrobi³ dla Micha³a wyj±tek i chrzest odby³ siê w domu dziecka.
- Kochamy Micha³a, ale musimy dzieliæ nasz czas i mi³o¶æ na pi±tkê maluchów. Micha³ potrzebuje szczególnej opieki - mówi Krystyna Wolwiak. - Je¶li chodzi o adopcjê jest naszym absolutnym priorytetem. Gdy nie uda siê w Polsce, bêdziemy szukaæ za granic±. Nie odpu¶cimy. Micha³ ma tylko nas.
Dwa kolejne autobusy do Katowic (Dziennik Zachodni, kpb 2008.02.15, Dwa kolejne autobusy pojad± do centrum Katowic. Ale jeszcze nie wiadomo, kiedy)
Dwoma kolejnymi liniami mys³owiczanie bêd± mogli dojechaæ do centrum Katowic. KZK GOP zgodzi³ siê na wyd³u¿enie tras 77 i 931. Nie wiadomo, kiedy nowe rozk³ady jazdy wejd± w ¿ycie, bo w³adze Katowic musz± najpierw... przed³u¿yæ przystanek przy alei Korfantego.
Problemy mys³owiczan z dojazdem do centrum zaczê³y siê prawie trzy lata temu. Autobusy nie mog³y tam doje¿d¿aæ, poniewa¿ na czas remontu ul. Warszawskiej w stolicy województwa, w³adze Katowic zamknê³y t± ulicê. W Zawodziu urz±dzono prowizoryczne centrum przesiadkowe. Autobusy z Mys³owic koñczy³y tam bieg, a pasa¿erowie korzystaj±cy z tego samego biletu wsiadali w tramwaje. Dawnych tras nie przywrócono, mimo, ¿e samochody wróci³y na ul. Warszawsk±. Po interwencjach miejskich w³adz organizuj±cy transport zbiorowy na terenie 23 ¶l±skich gmin KZK GOP zdecydowa³ siê wyd³u¿yæ trasy tylko dwóch linii - jad±cego z Weso³ej autobusu 76 i z Che³mu ¦l±skiego - 149. Teraz podjêto decyzjê o zmianie rozk³adów jazdy dwóch kolejnych linii.
Kiedy jednak z Weso³ej, poprzez Krasowy i centrum Mys³owic, oraz z Bierunia przez Kosztowy bêdzie mo¿na dojechaæ do centrum stolicy województwa ¶l±skiego nie wiadomo. - Przygotowali¶my nowe rozk³ady. Autobusy bêd± zatrzymywa³y siê przy alei Korfantego. Niestety, nie mo¿emy w tej chwili tego uruchomiæ, bo na tym przystanku zatrzymuje siê bardzo du¿o autobusów. Do³o¿enie kolejnych mog³oby spowodowaæ zator i niebezpieczeñstwo w ruchu - wyja¶nia Alodia Ostroch, rzeczniczka KZK GOP. (...)
Wed³ug naszych informacji pracownicy wydzia³u komunikacji Urzêdu Miasta w Katowicach i reprezentanci KZK GOP wstêpnie ustalili, ¿e przystanek przy Korfantego zostanie wyd³u¿ony w stronê Pomnika Powstañców ¦l±skich. Dziêki temu mo¿na by by³o wyznaczyæ nowe stanowiska dla autobusów odje¿d¿aj±cych w stronê Mys³owic.
W³adze KZK GOP w pi¶mie do prezydenta Mys³owic zapewni³y, ¿e traktujê tê sprawê jako bardzo piln±. Pozostaje wiêc czekaæ.
Park militarny coraz bli¿ej (Dziennik Zachodni, Krzysztof P. B±k 2008.02.15, Powstanie parku militarnego coraz bli¿ej)
Ju¿ tylko kilka kroków dzieli mys³owickie placówki muzealne od stworzenia pierwszego w naszym mie¶cie parku militarnego. Minister obrony narodowej wyda³ zgodê na bezp³atne przekazanie wojskowego sprzêtu. Teraz muzealnicy i mi³o¶nicy historii wojskowo¶ci pracuj± nad ¶ci±gniêciem go z ca³ej Polski. A przewiezienie 20-tonowego czo³gu nie jest ³atwe.
Jako pierwsi informowali¶my o planie Adama Plackowskiego, dyrektora Muzeum Mys³owic i kieruj±cego Centralnym Muzeum Po¿arnictwa Adama Szkuty. Park militarny, który chc± stworzyæ, zdecydowanie poszerzy ofertê prowadzonych przez nich placówek. Wymarzyli sobie czo³g T-55 i ¶mig³owiec stoj±cy przed g³ównym wej¶ciem do gmachu muzeów.
Teraz ich plan nabiera coraz bardziej realnych kszta³tów. - Jako jedne z trzech muzeów w Polsce dostali¶my zgodê ministra obrony narodowej na odebranie sprzêtu - cieszy siê Adam Plackowski. - Pisali¶my w tej sprawie dwukrotnie, ale w koñcu zapad³a korzystna dla nas decyzja.
Wkrótce do Mys³owic trafi± dwie haubice (122 mm), armata przeciwlotnicza i armata kalibru 76 mm. - To sprzêt z czasów drugiej wojny ¶wiatowej, pó¼niej modernizowany. U¿ywano go jeszcze w 70. i 80. latach ubieg³ego wieku - opowiada pasjonuj±cy siê broni± Zbigniew Ko¶cian.
Na pewno na listê muzealnych zbiorów trafi równie¿
40-letni samochód ciê¿arowy radziecki Kraz 255 s³u¿±cy w wojskach Uk³adu Warszawskiego. Mys³owiczanie staraj± siê równie¿ o czo³g, ale ju¿ wiadomo, ¿e na pewno nie dostan± wymarzonego przez nich T-55 tylko T-77. Dla fanów militariów to istotna ró¿nica (inna wie¿yczka), ale zwiedzaj±cy na pewno nie zwróc± na to uwagi. Za ten sprzêt muzeum nie zap³aci ani grosza. - Agencja Mienia Wojskowego sprzedaje wyeksploatowane militaria, ale muzea mog± otrzymaæ je za darmo - wyja¶nia Zbigniew Ko¶cian.
Ju¿ teraz pracownicy i sympatycy muzeum g³owi± siê, jak ciê¿ki sprzêt zwie¼æ dos³ownie z ka¿dego krañca Polski. - Musimy zorientowaæ siê, jak przewie¼æ wa¿±cy 20 ton czo³g. Transport haubic i mo¼dzierza równie¿ nie nale¿y do ³atwych - dodaje Plackowski.
Dlatego te¿ nie wiadomo dok³adnie, kiedy pierwsi zwiedzaj±cy bêd± mogli obejrzeæ zgromadzone na S³upnej militaria. Adam Plackowski ma nadziejê, ¿e pierwsze rzeczy uda siê przewie¼æ w ci±gu miesi±ca. - Ale trudno mówiæ o konkretnym terminie - zastrzega dyrektor Muzeum Mys³owic.
Dyrektorzy mys³owickich placówek muzealnych planuj±, ¿e po jednej stronie budynków ustawi± wojskowy sprzêt, a po drugiej powstan± okopy, punkt strzelniczy a nawet cztery bunkry. - Znale¼li¶my je za brzêczkowickim cmentarzem - opowiada Zbigniew Ko¶cian.
Park militarny jeszcze bardziej wzbogaci to miejsce, nazywane od czasu Off Festivalu S³upn± Parkiem.
Stoj±ce obok k±pieliska muzealne budynki s± wzglêdnie nowe. Choæ budowano je przez wiele lat, to Centralne Muzeum Po¿arnictwa przeprowadzi³o siê do nich dopiero w po³owie 90. lat ubieg³ego wieku. W halach by³o bardzo du¿o miejsca.
Jednym z atutów tej lokalizacji jest ogromny ogrodzony teren. - Mamy w sumie 2,99 hektara - informuje Adam Szkuta, dyrektor Centralnego Muzeum Po¿arnictwa. I choæ zagospodarowano ju¿ czê¶æ dzia³ki, z boku siedziby CMP mog± odbywaæ siê rekreacyjne imprezy, to wci±¿ spora po³aæ terenu jest do wykorzystania.
Przez pewien czas planowano zorganizowanie parku militarnego nie przed muzeami, ale przy Trójk±cie Trzech Cesarzy, który z racji swego historycznego znaczenie by³by idealnym miejscem na tak± atrakcjê. - Trójk±t to bêdzie d³u¿sza batalia. Na razie niedokoñczona jest jeszcze kwestia mostu - odpowiada Adam Plackowski. - Docelowo opowiadamy siê za t± lokalizacj±, bo to idealny plener dla armat. Ale na jego zagospodarowanie trzeba mieæ fundusze, ¿eby chocia¿by ogrodziæ teren.
Stworzenie parku militarnego idealnie wpisuje siê w dzia³ania pracowników Centralnego Muzeum Po¿arnictwa. Do sierpnia bie¿±cego roku placówka musi wykorzystaæ trzymilionow± dotacjê z funduszy unijnych. Od wielu miesiêcy budynek jest modernizowany. - Odnowimy elewacjê, ogrodzenie, poprawimy o¶wietlenie, wykoñczmy salê audiowizualn± - zapowiada dyrektor Adam Szkuta. (...)
Taryfy do poprawki (¯ycie Mys³owic, mj, 2008.02.07)
Miejscy rajcy nie zgodzili siê na nowe stawki op³at za wodê i ¶cieki zaproponowane przez Rejonowe Przedsiêbiorstwo Wodoci±gów i Kanalizacji w Katowicach oraz miejsk± spó³kê wodoci±gow± z Mys³owic. W obu przypadkach opór Rady wywo³a³a skala podwy¿ek. Klienci RPWiK za wodê mieliby zap³aciæ 5,13 z³/m3, czyli o 11% wiêcej, ni¿ w ubieg³ym roku a za ¶cieki 3,32z³/m, czyli o 22% wiêcej. W MPWiK, z kolei, ceny wzrosn± wzrosn± do 5,78z³/m3 (o 25,6%) a za ¶cieki do 3,27z³ (o 14% wiêcej) w porównaniu z rokiem 2007.
Ich odmowa, je¶li prawnicy wojewody nie dopatrz± siê b³êdów w uchwale, niczego nie zmieni i stawki zaczn± obowi±zywaæ 6 marca.
Z powodów podniesienia cen za dostawê wody i odbiór ¶cieków t³umaczy³ siê na sesji prezes MPWiK, Krzysztof Kumór.
Koszt wody kalkulujemy w oparciu o cenê, jak± za jej dostawê musimy zap³aciæ RPWiK-owi i inne obci±¿enia, m.in. koszty utrzymania sieci - wylicza³ prezes Kumór.
Wodê MPWiK kupuje od RPWiK, bo nie ma innej prawnej mo¿liwo¶ci. RPWiK, tymczasem, za po¶redniczenie miêdzy Górno¶l±skim Przedsiêbiorstwem Wodoci±gów SA a miejsk± spó³k± dolicza sobie horrendalny narzut. O ile bowiem GPW za metr sze¶cienny wody liczy 1,82 z³, to ta sama woda w RPWiK kosztuje ju¿ 4,32 z³. Tyle te¿ z konieczno¶ci p³aci za ni± MPWiK, przez co ro¶nie taryfa dla mieszkañców Mys³owic. Mog³oby p³aciæ mniej, gdyby RPWiK wypowiedzia³ umowy z kontrahentami na terenie Mys³owic zgodnie z planem, czyli w 2006 roku. Wówczas od stycznia 2007 rynek przejê³oby miejskie przedsiêbiorstwo, które kupuj±c wodê bezpo¶rednio w GPW mog³oby korzystniej dla odbiorców skalkulowaæ swoje stawki. Mówi±c prosto: mys³owiczanie mieliby realn± szansê p³aciæ mniej za wodê. RPWiK jednak umowy wypowiedzia³o dopiero w styczniu i z 3-miesiêcznym okresem wypowiedzenia, wiêc nowe umowy, z MPWiK, mog± byæ zawierane dopiero na kwiecieñ. A ¿e taryfy przyjmuje siê na rok, o op³atach za wodê i ¶cieki bêdzie mo¿na mówiæ dopiero na pocz±tku przysz³ego roku.
Osobnym problemem s± sieci, które miasto przekaza³o do MPWiK, czyli miejskiej spó³ki, któr± powo³ano do zarz±dzania gospodark± wodno-¶ciekow± w Mys³owicach. Z za³o¿enia na powo³aniu miejskiej spó³ki maj± skorzystaæ mys³owiczanie. Od teorii do praktyki droga jest jednak daleka.
MPWiK jest w³a¶cicielem sieci, ale korzysta z nich RPWiK - wyja¶nia³ prezes - Spó³ka nie otrzymuje jednak od rejonowego przedsiêbiorstwa op³at za korzystanie z sieci. My mamy tylko koszty wynikaj±ce z ich posiadania, a wp³ywów z tego tytu³u ¿adnych.
Straty dla spó³ki siêgaj± ponad miliona z³otych. MPWiK bêdzie dochodzi³ swoich praw w s±dzie. Miasto od dwóch lat bezskutecznie stara siê doprowadziæ do zawarcia porozumienia miêdzy RPWiK a MPWiK w sprawie korzystania z sieci. Wygl±da jednak na to, ¿e RPWiK nie ma ochoty rozstaæ siê z sieci± wodoci±gow± w Mys³owicach, szczególnie, ¿e miasto ma j± w najbli¿szej przysz³o¶ci wyremontowaæ za 300 mln z³otych.
Na dodatek w swoim wniosku taryfowym na ten rok RPWiK bezprawnie wliczy³ op³aty za korzystanie z sieci w cenê wody. - Tego ju¿ za wiele - stwierdza stanowczo wiceprezydent miasta Tadeusz Chowaniak - zaskar¿ymy ten wniosek do Samorz±dowego Kolegium Odwo³awczego. - Nie mo¿e byæ tak, ¿e mys³owiczanie pokrywaj± koszty, których RPWiK nie ponosi. (...)
Opiesza³o¶æ RPWiK odbija siê nie tylko na bie¿±cych rachunkach mieszkañców. Zagro¿ony jest projekt budowy kanalizacji. - W dokumentacji, jak± miasto przedstawi³o Komisji Europejskiej w 2004 roku ubiegaj±c siê o ¶rodki na kanalizacjê za³o¿yli¶my, ¿e miasto przejmie sieci od RPWiK oraz Katowickiego Holdingu Wêglowego - wyja¶nia wiceprezydent Chowaniak - Je¶li nie bêd± nasze, Unia Europejska nie zrefunduje nam modernizacji tych odcinków.
Wygl±da na to, ¿e miasto bêdzie musia³o wyszarpaæ ten maj±tek od RPWiK, bo ¿adne negocjacje ani propozycje rozwi±zañ nie da³y dot±d efektu. Nawet monity minister rozwoju regionalnego El¿biety Bieñkowskiej nie da³y dot±d rezultatu. Ale miasto broni nie sk³ada.
Wysy³amy skargê do wicepremiera Waldemara Pawlaka - zapowiada wiceprezydent - Liczymy, ¿e nam pomo¿e.
Ju¿ wiele miast na ¦l±sku i w kraju przeprowadzi³o komunalizacjê swoich wodoci±gów. W drugiej po³owie lat 90-ych by³ ku temu dobry klimat. Skorzysta³o m.in. Jaworzno, które omijaj± problemy bêd±ce udzia³em Mys³owic. Ówczesne w³±dze miasta szansê jednak przegapi³y. Dzi¶ na ten sam efekt przychodzi du¿o ciê¿ej pracowaæ. (...)
Jak to robia Czesi (¯ycie Mys³owic, mar, 2008.02.07)
Spalarnia ¶mieci w Pradze jest wydajna, bezpieczna ekologicznie i jeszcze zarabia sprzedaj±c parê.
S±siedzi z po³udnia ¶wietnie sobie z tym radz±, wiêc dlaczego nie wzi±æ z nich przyk³adu? Prezydent Grzegorz Osyra i wiceprezydent Tadeusz Chowaniak sprawdzali dzia³anie i efektywno¶æ spalarni ¶mieci w czeskiej Pradze. Mys³owice, jak wiêkszo¶æ ¶l±skich miast szuka skutecznego sposobu utylizacji odpadów. Czesi maj± za¶ spore do¶wiadczenie w tej materii.
Rocznie w praskim zak³adzie spala siê 200 tysiêcy ton odpadów. (...) Do tego jest ca³kowicie bezpieczna pod wzglêdem ekologicznym - wylicza zalety systemu wiceprezydent Tadeusz Chowaniak.
Budowa takiej spalarni mog³aby byæ alternatyw± nie tylko dla Mys³owic, ale i o¶ciennych: Katowic, Sosnowca, finalnie nawet Jaworzna i Tychów. Ale wybór miejsca do budowy to nie wszystko. Znacznie wiêcej trzeba by³o wydaæ na budowê - bo a¿ 85 milionów euro. Czesi zdobyli pieni±dze z funduszy unijnych.
Mogliby¶my skorzystaæ z tego samego rozwi±zania w ramach wspó³pracy gmin Górno¶l±skiego Zwi±zku Metropolitalnego. Inwestycja za¶ mo¿e zwróciæ siê w ci±gu 10 lat - dodaje wiceprezydent Chowaniak.
Czesi pokazali przy tym, jak na spalarni mo¿na dodatkowo zarabiaæ. Par± powsta³± w wyniku procesów technicznych ogrzewane jest pobliskie osiedle.
Protest personelu Szpitala nr 2 (Dziennik Zachodni, Krzysztof P. B±k 2008.02.08, Rozpocz±³ siê protest personelu Szpitala nr 2)
Mieli odej¶æ od ³ó¿ek pacjentów, ale zdecydowali siê na ³agodniejsz± formê protestu. Pielêgniarki, technicy medyczni, rehabilitanci i pracownicy administracji ze Szpitala nr 2 s± oburzeni tym, ¿e lekarze dostali kolosalne podwy¿ki, a im zaproponowano tylko 200 z³ dodatku. - To och³apy - mówi±.
Plan by³ taki. W ¶rodê na ka¿dym oddziale zostaje tylko pielêgniarka prze³o¿ona. Podobnie w szpitalnych pracowniach i laboratoriach. Protest mia³ byæ bezterminowy. W ostatniej chwili zdecydowano, ¿e bêdzie to tzw. w³oski strajk - wszystkie czynno¶ci bêd± wykonywane bardzo wolno. ¦redni personel nie bêdzie wykonywa³ równie¿ tych czynno¶ci, które zwyczajowo wykonuj± pielêgniarki, a powinni je robiæ lekarze - np. wk³uæ do¿ylnych.
- Robimy wszystkie zabiegi pielêgnacyjne. Odstêpujemy od przygotowania i wykonania wk³uæ do¿ylnych i kroplówek. Sekretarki nie wypisuj± druków L4 i nie odnosz± ich do ZUS-ów. Nie odchodzimy od ³ó¿ek, bo pacjenci nie mog± ucierpieæ - mówi Gra¿yna Sikora, pielêgniarka oddzia³owa wewnêtrznego.
Polska Dziennik Zachodni jako pierwszy informowa³ o skali podwy¿ek dla lekarzy w mys³owickich szpitalach. Pocz±tkuj±cy medycy maj± dostaæ po 3,8 tys. z³ brutto podstawy wynagrodzenia. Ordynatorzy, anestezjolodzy i lekarze z najwy¿szym stopniem specjalizacji od 4,6 tys. do ponad 5 tys. z³. Takie porozumienie, w tajemnicy przed pozosta³ym personelem Szpitala nr 2, 28 grudnia poprzedniego roku, zawar³ dyrektor lecznicy Karol Zakrzowski z przedstawicielami mys³owickiej organizacji Ogólnopolskiego Zwi±zku Zawodowego Lekarzy. Do tej pory oficjalnie nie ujawniono jego tre¶ci. Jednak z informacji przekazanych przez wiarygodne ¼ród³a wynika, ¿e prawdziwe konfitury s± w zapisach dotycz±cych wynagrodzeñ za dy¿ury. - Stawka za dy¿ur w niedzielê lub ¶wiêto jest dwukrotnie wy¿sza od podstawowej. Dziêki temu pensje lekarzy mog± przekroczyæ nawet 10 tys. z³ brutto - mówi nasz informator. - Za dobê ¶wi±tecznego dy¿uru lekarz mo¿e dostaæ nawet tysi±c z³otych, czyli prawie tyle, ile pielêgniarka przez ca³y miesi±c - dodaje.
W szpitalu wrze. - Domaga³y¶my siê podwy¿ki podstawy wynagrodzenia o 500 z³. Dyrektor odpowiedzia³, ¿e nie ma tylu pieniêdzy i mo¿e nam daæ 200 z³ dodatku - mówi El¿bieta Baniak, przewodnicz±ca Miêdzyzak³adowego Zwi±zku Zawodowego Pracowników S³u¿by Zdrowia.
Dlatego ca³y bia³y personel, ale równie¿ pracownicy techniczni i administracyjni, w sumie 313 osób zastrajkowali. W referendum strajkowym, w którym za³oga wed³ug ustawowych wymogów zawsze decyduje, czy bêdzie protest, czy te¿ nie, g³osowa³o 218 osób. 210 na wrzucanych do urn kartach do g³osowania zakre¶li³o opcjê strajk. Plebiscyt odby³ siê przed tygodniem. - To ewenement w naszym szpitalu, ¿e idziemy razem - mówi± strajkuj±cy.
Czego siê domagaj±? - Chcemy 500 z³ brutto do podstawy wynagrodzenia. Uwa¿am, ¿e to nie jest nieobotyczna, niewygórowana kwota - podkre¶la El¿bieta Baniak.
Jak mówi, ucieszyli siê, gdy dyrektor szpitala zaproponowa³ im 450 z³ brutto. Byli w stanie siê na to zgodziæ, ale okaza³o siê, ¿e rych³o siê z tego wycofa³. Co proponuje? Pierwsza propozycja to by³o 200 z³ dodatku do wynagrodzenia. Ale tylko na cztery miesi±ce. We wtorek zaproponowa³ te same pieni±dze, ale ju¿ do podstawy wynagrodzenia. Komitet strajkowy zdecydowa³ siê na ³agodniejsz± form± strajku. (...)
Nieco mniej napiêta sytuacja jest w Szpitalu nr 1. Tamtejsi pracownicy nieco pó¼niej rozpoczêli wszystkie procedury zwi±zane ze sporem zbiorowym, a w konsekwencji i strajkiem. - To co mogê daæ, a czego oczekuj± pielêgniarki rozchodzi siê jak niebo i ziemia - t³umaczy³a niedawno Ma³gorzata Kucytowska, dyrektorka Szpitala nr 1.
W obydwu szpitalach - jak t³umacz± nie ma pieniêdzy na podwy¿ki - bo Narodowy Fundusz Zdrowia dos³ownie o grosze podwy¿szy³ kontrakty na us³ugi medyczne. W przypadku dwójki jest to o 20 tys. z³ wiêcej miesiêcznie. Sta³o siê tak poniewa¿ nie uda³o siê zrealizowaæ ubieg³orocznego kontraktu. A nie uda³o siê zrealizowaæ, bo... przez kilka tygodni protestowali lekarze.
Bêdzie nowy cmentarz (Dziennik Zachodni Krzysztof P. B±k, 2008.02.01)
To, ¿e powstanie, jest pewne. Jeszcze jednak nie do koñca wiadomo, gdzie. Mo¿liwo¶ci s± trzy. Budowa cmentarza to konieczno¶æ - mówi± urzêdnicy.
Problemu z miejscem pochówku praktycznie nie ma w po³udniowych dzielnicach miasta. Im dalej w tym kierunku, tym lepiej. Jako dobr± sytuacjê okre¶la ks. Bernard Halemba, proboszcz parafii Matki Boskiej Bolesnej w Brzêczkowicach. Kilka lat temu przyko¶cielny cmentarz zosta³ powiêkszony.
- Mimo ¿e parafia jest ogromna, a cmentarz istnieje od 1945 roku, na brak miejsc na cmentarzu na razie nie narzekamy - mówi ks. Halemba. - Mamy zabezpieczony te¿ kolejny obszar na pochówki, tak¿e nie ma obaw, ¿e zabraknie miejsc dla naszych zmar³ych.
Podobnie w Morgach. Tamtejsza nekropolia liczy grubo ponad pó³ wieku. - Miejsca jest wystarczaj±co na d³ugi czas, bo nie jeste¶my du¿± parafi± - zapewnia proboszcz parafii ¶w. Jacka ks. Damian Plesiñski.
W najlepszej sytuacji s± mieszkañcy niewielkich £awek. Tam cmentarz funkcjonuje dopiero od 11 lat. - Wed³ug obliczeñ miejsc jest na tysi±c zmar³ych, a pochowali¶my dopiero 77 - informuj ks. proboszcz Stanis³aw Achtelik.
Ale w centrum jest zdecydowanie gorzej. Funkcjonuj±ca przy ul. Miko³owskiej nekropolia pêka w szwach. Mimo ¿e jest najwiêksza ze wszystkich mys³owickich cmentarzy, to s³u¿y praktycznie po³owie naszego miasta, wiêc jest za ma³a. - Bez dwóch zdañ trzeba stworzyæ nowy cmentarz- mówi prezydent Grzegorz Osyra.
Jego podw³adni ju¿ rozpoczêli pracê w tym kierunku. Urzêdnicy wskazali trzy potencjalne lokalizacje: jedn± na Laryszu oraz dwie na Æmoku. Wiêcej szans maj± te ostatnie.
Wed³ug Grzegorza Osyry najbardziej optymaln± lokalizacj± nowego miejsca pochówku dla mys³owiczan by³by teren pomiêdzy ul. Obrze¿n± Zachodni± a ul. Stadionow±. Dzisiaj tê ziemiê porasta las. - Ten cmentarz by³ projektowany ju¿ w latach 80. - wyja¶nia Osyra. - Bêdê optowa³ za t± lokalizacj±, bo wed³ug mnie jest najlepsza.
Trzeba jednak wykonaæ badania hydrologiczno - geologiczne. Sprawdziæ, czy teren nie jest zbyt podmok³y i czy ewentualne chowanie zmar³ych w tym miejscu nie grozi³oby zatruciem podziemnych wód. Gdyby rajcy wskazali w³a¶nie to miejsce, by³oby mniej papierkowej roboty. Oprócz planów (trzeba je zaktualizowaæ), potrzeba równie¿ decyzji odpowiedniego ministra na wy³±czenie tego terenu z produkcji le¶nej. A decyzja dla tego skrawka ziemi od wielu lat le¿y w archiwach magistratu. (...)
Pasa¿erowie skar¿± siê na liniê 292 (Dziennik Zachodni, kpb 2008.02.02, Pasa¿erowie skar¿± siê na opó¼nienia i autobusy obs³uguj±ce liniê 292)
Pasa¿erowie linii 292 skar¿± siê na kursuj±ce autobusy. Powód? Czêste spó¼nienia i stan techniczny autobusów. A to wa¿na dla mieszkañców linia.
Autobusy 292 rozpoczynaj± swoj± d³ug± trasê przy ul. Towarowej. Potem prze Wielk± Skotnicê, Boñczyk i Janów, a tak¿e katowicki Nikiszowiec, Giszowiec i Ochojec jad± do Ligoty. To istotna linia choæby dlatego, ¿e mieszkañcy Mys³owic mog± ni± bezpo¶rednio dojechaæ do trzech wielkich szpitali w Katowicach (...). Podró¿ nie jest krótka, trwa oko³o godziny, ale ma swoje zalety. Unika siê przesiadki w centrum Katowic.
Jednak, jak informuj± nas stali pasa¿erowie tej linii, jazda ni± nie jest sielank± z zupe³nie innych powodów. - Autobusy ci±gle siê spó¼niaj±. Czasem 10, ale czasem nawet 50 minut. Kierowcy t³umacz±, ¿e stoj± w korkach w Giszowcu - opowiada jeden z naszych Czytelników. Inn± kwesti± s± obs³uguj±ce tê liniê autobusy. Nale¿± do katowickiego PKS, specjalizuj±cego siê w liniach dalekobie¿nych. Dlatego s± wysokie, a starsi ludzie maj± problem z wsiadaniem i wysiadaniem.
- To niemo¿liwe, by zmieniæ przewo¼nika z dnia na dzieñ, je¿eli wywi±zuje siê on z umowy. Obserwujemy tê liniê, bo mamy ró¿ne sygna³y od pasa¿erów. W nastêpnym przetargu najprawdopodobniej postawimy warunek, ¿e tabor musi byæ niskopod³ogowy - mówi Alodia Ostroch, rzeczniczka KZK GOP.
Mys³owice i Tychy walcz± o szko³ê Tito (Gazeta Wyborcza, Iwona Sobczyk 2008.02.01, Mys³owice i Tychy walcz± o szko³ê Rafa³a Tito)
Miejscy urzêdnicy dobrze wiedz±, ¿e nic tak nie reklamuje miasta jak znana twarz. Dlatego miejsca dla szko³y tañca finalisty You can dance, Rafa³a Tito Kryli, szukaj± ju¿ nie tylko jego rodzinne Mys³owice, ale i Tychy.
Od zakoñczenia pierwszej edycji You can dance Mys³owice chwal± siê swoj± now±, rodzim± gwiazd± - finalist± programu, Rafa³em Tito Kryl±. Na pocz±tku grudnia miejscy urzêdnicy obiecali pomoc w znalezieniu w mie¶cie budynku na jego szko³ê tañca. Wynajêliby mu go na preferencyjnych warunkach, a Tito ¶ci±gn±³by do miasta tancerzy z ca³ego ¶wiata i razem z nimi uczy³by tam m.in. za darmo dzieci z rodzin korzystaj±cych z pomocy spo³ecznej. - A je¶li które¶ z³apa³oby bakcyla, mog³oby siê u nas dalej rozwijaæ - zapewnia Tito.
Kiedy Mys³owice zbuduj± swój Broadway, nie wiadomo, bo chocia¿ od fina³u YCD minê³y prawie dwa miesi±ce, to na razie ¿adnych konkretów co do mo¿liwej lokalizacji szko³y Kryli nie ma. Powody zw³oki Izabela Go³aszczyk-Sobczyk, rzeczniczka magistratu, t³umaczy trosk± o now± mys³owick± gwiazdê. - Jeste¶my z niego dumni, tañczy ¶wietnie, ale dopiero zaczyna prowadziæ firmê. Prezydentowi Osyrze, który sam jest biznesmenem, bardzo zale¿y na tym, ¿eby panu Rafa³owi siê uda³o. Chce mu zaoferowaæ miejsce, które mu to zagwarantuje, i dlatego to mo¿e trwa trochê d³u¿ej - mówi.
Tito zd±¿y³ ju¿ sam znale¼æ w mie¶cie budynek, który nadawa³by siê dla niego idealnie - blisko centrum, odpowiednio du¿y, kwalifikuj±cy siê do remontu, ale w niez³ym stanie. Problem polega na tym, ¿e gmach nie nale¿y do miasta, tylko do kolei i ¿eby mogli siê w nim ulokowaæ tancerze, PKP musia³oby siê go zrzec na rzecz miasta. - Napisali¶my ju¿ do PKP w tej sprawie. Czekamy na odpowied¼ - zapewnia rzeczniczka.
Czekaniem Tito jest ju¿ trochê zmêczony. - Od zakoñczenia programu wiele mo¿na by³o zrobiæ. Wiem, ¿e urz±d chce mi pomóc, ale je¶li sprawa tego budynku nie wyja¶ni siê w ci±gu miesi±ca, to bêdê musia³ zrezygnowaæ z pomys³u za³o¿enia w Mys³owicach szko³y tañca. Bardzo bym nie chcia³, bo to moje miasto - mówi Rafa³. A na czekanie Kryla czasu nie ma. - Rozpoczyna siê druga edycja YCD. Zdajê sobie sprawê z tego, ¿e pojawi± siê nowi ludzie i potem mo¿e ju¿ nie byæ mody na Tito - wyznaje Kryla.
Rzeczniczka Mys³owic ma nadziejê, ¿e tancerz - choæby przez sentyment do rodzinnego miasta - bêdzie cierpliwy. - Chocia¿ trzeba przyznaæ, ¿e czujemy ju¿ na plecach oddech konkurencji - dodaje. Tancerz rozwa¿a bowiem pomys³ za³o¿enia szko³y w Katowicach i Tychach. Z urzêdnikami w stolicy regionu jeszcze nie rozmawia³. Na razie wiadomo, ¿e modê na Tito chc± wykorzystaæ Tychy. (...)
- W dwa tygodnie znale¼li mi dwa budynki - mówi Rafa³. Dzi¶ zamierza je obejrzeæ. - Mam nadziejê, ¿e jeden z nich bêdzie siê nadawa³, a wtedy w miesi±c zrobimy remont i ruszamy. Nie ma na co czekaæ - dodaje.
Piêciokrotny olimpijczyk w zapasach klasycznych tytu³ Honorowego Obywatela Mys³owic odebra³ w czwartek. To czwarte takie wyró¿nienie w historii. - Nie wiem, co powiedzieæ. Po prostu - dziêkujê - mówi³ wzruszony Kwieciñski podczas uroczystej sesji rady miasta.
Kwieciñski urodzi³ siê na Litwie. 10 lat spêdzi³ z rodzin± na Syberii. Do Polski przyjecha³ w roku 1958, kiedy mia³ 16 lat. - Mieszkali¶my w Piotrkowie. Ze sportem nie mia³em nic do czynienia, mo¿e poza nartami na Syberii. A¿ kiedy¶ kolega powiedzia³ mi - masz d³ugie rêce, trenuj boks. I tak zrobi³em. Tyle, ¿e na zawodach rywal wiêkszy ode mnie o pó³ metra rozbi³ nos. I da³em sobie spokój. Kto¶ innym opowiedzia³ mi o zapasach. Nie wiedzia³em o co w tym chodzi. To proste. Bierze siê cz³owieka i k³adzie na ³opatki - wyja¶niono mi. No i przy zapasach zosta³em - opowiada³ podczas konferencji prasowej.
Do mys³owickiej Si³y trafi³ z wojska, które ods³ugiwa³ w Katowicach. W barwach tego klubu wywalczy³ 10 tytu³ów mistrza Polski, trzy medale M¦ (dwa razy srebro i raz br±z) oraz dwa olimpijskie br±zy.
Kwieciñski przygód podczas kariery sportowej mia³ mnóstwo. Podczas igrzysk w Monachium niewiele brak³o a spó¼ni³by siê na walkê o br±zowy medal. Przyjecha³ do hali w ostatniej chwili, walczy³ w po¿yczonych butach i stroju. Ale wygra³. Na M¦ w Teheranie (1973 srebro) po rozgrzewce przed decyduj±c± walk± rozbi³ g³owê. - Krew siê la³a solidnie. Uda³o siê jednak wygraæ. Potem siê ze mnie koledzy ¶miali, ¿e przed wyj¶ciem na matê trzeba mnie r±bn±æ w g³owê i bêdzie dobrze - wspomina³. (...)
By³y zapa¶nik jest na emeryturze. Mieszka w Gliwicach. Pomaga synowi w prowadzeniu firmy transportowej, któr± sam za³o¿y³.
To absolutna nowo¶æ na lokalnym rynku wydawniczym. Gazeta - tworzona przez uczniów gimnazjów i szkó³ ¶rednich oraz studentów - bêdzie w ca³o¶ci po¶wiêcona problemom mys³owickiej m³odzie¿y. Oprócz relacji z bie¿±cych wydarzeñ, ciekawych reporta¿y i wywiadów, m³odzi ludzie znajd± w ¯MM porady psychologów i pedagogów. Mo¿emy zdradziæ, ¿e ozdob± pierwszego numeru bêdzie ekskluzywny wywiad z Rafa³em Kryl±. Gwiazda You Can Dance spróbuje przekonaæ, ¿e czasem warto wybraæ trudniejsz± drogê. Tito podarowa³ czytelnikom kilka atrakcyjnych gad¿etów. Na ³amach ¯ycia M³odych Mys³owic poszukamy przyczyn walentynkowego sza³u i policzymy, ile trzeba wydaæ na jedyny bal w ¿yciu, czyli studniówkê. Tegorocznym maturzystom z pewno¶ci± pomog± cenne rady polonisty z LO2. Bêdzie te¿ co¶ dla fanów alternatywnego grania znad Przemszy. Liczymy na ¿yczliwo¶æ i cenne uwagi. Wszystkich zainteresowanych rozwojem ¯ycia M³odych Mys³owic zapraszamy do wspó³pracy. (...)
Akcja policji po tragicznym wypadku (Dziennik Zachodni, Krzysztof P. B±k 2008.01.26, Brawura i nieostro¿no¶æ to g³ówne przyczyny wypadków na drogach)
Tragiczny wypadek sk³oni³ mys³owickich policjantów do przeprowadzenia dwóch akcji prewencyjnych. W czasie kilku godzin ³apania na fotoradar mandaty wlepiono prawie 40 kierowcom. A w ¶rodê wiêksz± uwagê zwrócono na pieszych. Bo to oni s± najbardziej nara¿eni na niebezpieczeñstwo przy drodze.
Jeden z najbardziej tragicznych wypadków w ostatnich latach w Mys³owicach wydarzy³ siê dwa tygodnie temu. Na mys³owickim odcinku trasy S1 prowadzony przez 29-letniego mê¿czyznê renault megane zjecha³ z drogi. Auto zaczê³o kozio³kowaæ i zatrzyma³o siê dopiero kilkadziesi±t metrów od drogi. Wypad³a z niego 25-letnia ¿ona kierowcy. Zginê³a na miejscu. Prowadz±cego samochód oraz dzieci: 9-miesiêczne i trzyletnie przewieziono do szpitali w Katowicach.
Przyczyn± wypadku by³a prawdopodobnie nadmierna prêdko¶æ. Kobieta zginê³a, poniewa¿ nie zapiê³a pasów bezpieczeñstwa - informuje asp. sztab. Ryszard Padewski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Mys³owicach.
Nie mniej niebezpiecznie by³o w miniony pi±tek. Trzy osoby zosta³y ranne w zderzeniu trzech samochodów przed wiaduktem pod Obrze¿n± Zachodni± przy ul. Miko³owskiej.
W³a¶nie dlatego mys³owiccy policjanci na drodze ekspresowej S1 w tzw. kaskadzie ustawili cztery radiowozy z radarami. I przez kilka godzin zdo³ali ukaraæ prawie 40 piratów drogowych. - Przeprowadzili¶my 41 pe³nych kontroli. 37 kierowców zosta³o ukaranych mandatami. Cztery osoby z tego grona nie zapiê³y pasów, reszta przekroczy³a prêdko¶æ - wylicza Ryszard Padewski.
W ubieg³ym roku w Mys³owicach odnotowano 66 wypadków drogowych, w których 6 osób ponios³o ¶mieræ na miejscu, a 82 zosta³o rannych. W prawie po³owie wypadków uczestniczyli tzw. niechronieni uczestnicy ruchu drogowego. - Czyli piesi, rowerzy¶ci i i motorowerzy¶ci - wyja¶nia rzecznik mys³owickiej policji.
Z policyjnych statystyk wynika, ¿e tylko w 11 z 66 przypadków sprawcami byli piesi, którzy w niedozwolonym miejscu wtargnêli na jezdniê. Dlatego policjanci i stra¿nicy miejscy postanowili skupiæ siê na tym zagadnieniu.
- Karali¶my za nieust±pienie pierwszeñstwa pieszym, nieprawid³owe przeje¿d¿anie przej¶æ przez jezdniê, niestosowanie siê przez pieszych do sygnalizacji ¶wietlnej i przechodzenie przez jezdniê w miejscach niedozwolonych - wylicza Padewski.
O tym, ¿e takie akcje s± potrzebne, przekonuj± wydarzenia z ostatnich dni. We wtorek zgin±³ pieszy potr±cony przez samochód przy ul. Katowickiej. - Przebiega³ w niedozwolonym miejscu na wysoko¶ci przystanków autobusowych. Przeszed³ przez dwa pasy, ale na trzecim w kierunku Katowic potr±ci³ go fiat punto. Na dodatek mê¿czyzna wpad³ równie¿ pod jad±cego z ty³u forda focusa - relacjonuje asp. sztab. Padewski. (...)
Niebezpiecznie na Katowickiej (¯ycie Mys³owic, ing, 2008.01.24)
Tragedia w centrum miasta. 68-letni mieszkaniec Mys³owic wpad³ pod ko³a fiata punto, mê¿czyzna zmar³ w szpitalu. Wypadek wydarzy³ siê na Katowickiej, ulicy uchodz±cej za pechow±, tyle ¿e nieszczê¶ciu prawie zawsze winni s± piesi przechodz±cy w miejscu niedozwolonym. Niestety, tym razem by³o podobnie.
W ubieg³ym roku w rejonie Katowickiej dosz³o do piêciu powa¿nych wypadków, w których ucierpieli piesi przebiegaj±cy na drug± stronê ulicy.
- Ludzie lekkomy¶lnie skracaj± sobie drogê, a to mo¿e skoñczyæ siê dramatem. Parê metrów dalej jest przej¶cie dla pieszych - mówi aspirant sztabowy Ryszard Padewski z mys³owickiej policji.
Kilkakrotnie policjanci zorganizowali w tym miejscu akcjê i nak³adali mandaty na ³ami±cych przepisy pieszych, ale nawet to nie podzia³a³o na ich wyobra¼niê. (...)
Rodzicielstwo po pijaku (¯ycie Mys³owic, ing 2008.01.17)
W niedzielê na policyjny do³ek trafili: 30-letnia Ewa K. i jej 20-letni konkubent Przemys³aw B. Wracali z imprezy, ale ich si³y z wiadomych wzglêdów by³y mocno ograniczone. Na wysoko¶ci Placu Zamkowego mê¿czyzna opad³ z si³ zupe³nie. - Mê¿czyzna w chwili zdarzenia le¿a³ na ziemi a kobieta próbowa³a go podnie¶æ. Obok sta³ wózek z dziesiêciomiesiêcznym ch³opczykiem - mówi aspirant sztabowy Ryszard Padewski z mys³owickiej policji. Zmagania pary zauwa¿yli patroluj±cy okolicê policjanci. Pani wydmucha³a 2,70 promila, pan uzyska³ wynik jeszcze lepszy, a¿ 4,30 promila, dlatego te¿ nie dziwi, ¿e nie potrafi³ utrzymaæ siê na nogach. Oboje trafili do izby wytrze¼wieñ, dzieckiem za¶ zaopiekowa³a siê ich rodzina. Ewie K. i Przemys³awowi B. za nara¿enie dziecka na utratê zdrowia i ¿ycia grozi kara 5 lat wiêzienia. Przypomnijmy, ¿e tydzieñ wcze¶niej w rejonie ulicy ¦wierczyny dzielnicowi zatrzymali 23-letni± kobietê, która chwiej±c siê na nogach, w jednej rêce trzyma³a trzymiesiêczn± dziewczynkê i niczym niezra¿ona g³o¶no rozmawia³a przez telefon komórkowy. Wszystko dzia³o siê o 2.20 w nocy. W pewnym momencie kobieta tak siê zatoczy³a, ¿e niemowlê omal nie wypad³o jej z r±k. Kobieta wydmucha³a 2,44 promila. T³umaczy³a, ¿e wypi³a tylko piwo ze znajomymi. Niemowlê trafi³o do domu dziecka w Mys³owicach. Zatrzymana zdecydowa³a, ¿e dobrowolnie podda siê karze. (...)
Udane Muzeum Mys³owic (Dziennik Zachodni, Krzysztof P. B±k 2008.01.18, Rozmowa z Adamem Plackowskim, dyrektorem Muzeum Miasta Mys³owice)
Polska Dziennik Zachodni: Nowy rok w Muzeum Mys³owic zacz±³ siê od mocnego uderzenia. Premiera ¦wiatowego Zegara Strefowego spod rêki Gustawa Beckera by³a naprawdê wa¿nym wydarzeniem. Co szykujecie na kolejne miesi±ce?
Adam Plackowski: Zegar nie bêdzie jedyn± atrakcj±. W³a¶nie przygotowujemy now± ekspozycjê. W jednej z sal stanê³a mierz±ca 60 m kw. makieta ¶l±skiego domu. Bêdzie w nim mo¿na obejrzeæ typowe ¶l±skie izby - kuchniê, sypialniê i pokój sto³owy. ¦ciany bêd± pomalowane, jak kiedy¶, specjalnym wa³kiem we wzorki. Co ciekawe, trudno by³o znale¼æ kogo¶, kto to jeszcze potrafi. Przed domem bêdzie mo¿na ogl±daæ wykorzystywane w starych ¶l±skich pralniach urz±dzenia.
PDZ: Zapowiada³ pan, ¿e bêdzie chcia³, by w muzeum stanê³y równie¿ woskowe figury muzyków grupy Myslovitz? Nie uda³o siê tego zrealizowaæ?
AP: Pracujemy nad nimi. Ale nie bêd± z drogiego wosku, poniewa¿ latem mog³yby siê zdeformowaæ. Twarze i d³onie bêd± z silikonu. Ch³opcy obiecali, ¿e przeka¿± swoje koncertowe stroje i inne eksponaty do muzeum. Jest problem z umówieniem siê na odlewy twarzy. W przysz³o¶ci przy ekspozycji ma pojawiæ siê tak¿e sklep, gdzie bêdzie mo¿na nabyæ p³yty i gad¿ety zwi±zane z mys³owickimi zespo³ami. Planujê, ¿e szafa graj±ca muzykê Myslovitz powstanie we wnêtrzu starego telewizora, dok³adnie takiego, jaki mo¿na ogl±daæ na stronie zespo³u.
PDZ: Na jakim etapie s± przygotowania do stworzenia parku militarnego przed muzeum?
AP: Zmienili¶my koncepcjê. Chcieliby¶my umie¶ciæ go w Trójk±cie Trzech Cesarzy. Razem z bunkrami, okopami, które tam s±, stanowi³by on nie lada atrakcjê. Wci±¿ staramy siê o eksponaty militarne.
PDZ: W ubieg³ym roku mówi³ pan, ¿e chcia³by równie¿ przej±æ od Katowickiego Holdingu Wêglowego ponadstuletni szyb £okietek.
AP: Tak. On jest po prostu piêkny. To nasze korzenie, nie mo¿na siê ich pozbywaæ. Chcia³bym zrobiæ w nim tak± forpocztê muzeum. Najwiêksze muzea maja swoje siedziby w zabytkowych obiektach, charakterystycznych dla regionu. Pozyskanie tego obiektu jest trudne.
PDZ: Muzeum funkcjonuje od dwóch lat, pan kieruje nim od pó³tora roku. Jak uda³o siê panu zgromadziæ wokó³ tej placówki tylu zapaleñców - historyków, kolekcjonerów broni, zegarów, po prostu pasjonatów naszego miasta?
AP: Na pewno pomog³y mi moje mys³owickie korzenie. My¶lê, ¿e pracuj±c z dzieæmi i m³odzie¿±, jestem dosyæ komunikatywny. S±dzê, ¿e dla wielu ludzi wa¿ne jest, ¿e mam szczere intencje zrobiæ co¶ wa¿nego dla mieszkañców, a nie dla go¶ci z Japonii.
Problemy gminy z mieszkaniami socjalnymi (Dziennik Zachodni, kpb 2008.01.2008)
W mys³owickim s±dzie ruszy³y procesy, w których prywatni w³a¶ciciele mieszkañ ¿±daj± od Urzêdu Miasta wyp³aty odszkodowania za brak mieszkañ socjalnych.
Pierwsze rozprawy w tym roku odby³y siê we wtorek w S±dzie Rejonowym. Nasze miasto pozwa³a Magdalena Mackiewicz i Romuald Olbrych, w³a¶ciciele bloków przy ul. Transportowców i Orzeszkowej w Brzezince. ¯±daj± wyp³aty odszkodowania, poniewa¿ gmina (na mocy ustawy musi zapewniæ mieszkania socjalne eksmitowanym) nie wywi±za³a siê z tego obowi±zku. Z³o¿one pozwy dotycz± odszkodowania za 19 mieszkañ. Chodzi o kwotê ok. 200 tys. z³ za okres pa¼dziernika 2005 roku do czerwca ubieg³ego roku. - Problem ci±gnie siê od momentu, gdy powsta³a tam wspólnota mieszkaniowa, czyli dziesiêciu lat - wyja¶nia Teresa Teler, reprezentuj±ca w³a¶cicieli mieszkañ z Brzezinki.
Do jej pracodawców nale¿y ok. 300 mieszkañ na osiedlu Transportowców. - W tym czasie zapad³o ok. 35 wyroków eksmisyjnych. Tymczasem gmina wskaza³a tylko piêæ lokali socjalnych - dodaje Teler.
To nie pierwsze takie przypadki. W poprzednich latach Olbrych i Mackiewicz wygrywali ju¿ z gmin± podobne procesy, a w dwóch przypadakch sprawy zakoñczy³y siê ugodami.
Przedstawiciel Urzêdu Miasta t³umaczy, ¿e gmina nie uchyla siê od tego obowi±zku, ale po prostu w swoich zasobach nie ma mieszkañ, do których mog± przeprowadziæ siê eksmitowani. Mackiewicz jest w³a¶cicielk± mieszkañ równie¿ we Wroc³awiu. - Tam przeciêtnie na lokal socjalny czeka siê pó³ roku. Ale gmina p³aci od razu odszkodowania. Sprawy nie trafiaj± do s±dów - twierdzi Mackiewicz.
Temat mieszkania socjalne w Mys³owicach to wieloletni problem. Urzêdnicy próbuj± go rozwi±zaæ dop³acaj±c w³a¶cicielom ró¿nicê w czynszu pomiêdzy stawk± dla lokatorów, a rynkow± kwot± ¿±dan± przez w³a¶cicieli mieszkañ.